Jak skutecznie uwodzić męża?

Przed ślubem byliście namiętnymi kochankami. Uprawialiście seks tak często, jak to tylko było możliwe. Tymczasem po złożeniu przysięgi małżeńskiej wszystko się zmieniło. Jak sobie z tym poradzić? Mężczyzna lubi być uwodzony. A ty skutecznie możesz to robić nawet jako jego żona.

Rutyna i monotonia to główni wrogowie pożycia małżeńskiego. Zabieganie, multum obowiązków w pracy i w domu, a z czasem także opieka nad dziećmi sprawiają, że nuda wkrada się niepostrzeżenie. Oboje się kochacie i czujecie się bezpiecznie, ale nie zauważyliście, że pożądanie i wzajemna fascynacja powoli wygasają. Nie zdążycie się obejrzeć, a okaże się, że traktujecie siebie jakbyście byli rodzeństwem. Jednak są sposoby, które skutecznie zabiją rutynę w łóżku i wcale nie trzeba się posuwać do wymyślnych eksperymentów rodem z polskich filmów pornograficznych.

Specjaliści przekonują, że seks najpierw zaczyna się w naszych głowach. Każdej kobiecie łatwiej przychodzi podrywanie obcego mężczyzny niż własnego męża. Wpływ na to mają tajemniczość i chęć poznania nieznanego, co bardzo podnieca płeć przeciwną. Oznacza to, że panie już przed ślubem muszą poczynić pierwsze przygotowania do uwodzenia. Jak to zrobić?

1. Bądź tajemnicza

Nie informuj od razu o wszystkim faceta. Niech sam zacznie się zastanawiać, gdzie byłaś przez pół dnia albo dlaczego akurat teraz zmieniłaś kolor włosów. Gdy mężczyzna poczuje, że nie ma nad tobą stuprocentowej kontroli i nie wie o tobie wszystkiego, zacznie się bardziej interesować żoną.

2. Zaskakuj go

Chyba każda kobieta wie, że mężczyźni są wzrokowcami. Gdy od czasu do czasu zaskoczysz go miłym akcentem, on chętnie będzie myślami wracał do tych chwil. Raz na kilka tygodni pozwól sobie na spontaniczną akcję i przywitaj męża w samej bieliźnie lub… nago. On od razu nabierze chęci do baraszkowania.

3. Używaj niegrzecznych słów

W ciągu dnia, gdy jesteście w pracy, zaskocz go pikantnym smsem. Używaj niegrzecznych, a nawet wulgarnych słów, ale nie przesadzaj. Ich nadmiar może go zniesmaczyć. Ale ostre sformułowania na pewno go zaskoczą i sprawią, że będzie myślał o tej wiadomości cały dzień. Po powrocie do domu na pewno od razu weźmie się za realizację twojego planu.

4. Flirtuj z innymi facetami

I wcale nie chodzi tu o zdradę. Od czasu do czasu odwzajemnij uśmiech do nieznanego ci mężczyzny, przyjmij od niego komplement z radością. Sprawi to, że twój mąż poczuje się zazdrosny i zda sobie sprawę, że ma niezwykłe szczęście, że posiada tak atrakcyjną partnerkę, która ma powodzenie u jego konkurentów.

5. Zrób romantyczny nastrój

Romantyczna kolacja przy świecach czy wspólna kąpiel w wannie pełnej piany zaskoczy każdego mężczyznę. Zwłaszcza, gdy w natłoku obowiązków nie mieliście czasu na wspólne spędzenie choćby jednej chwili. Nastrojowy klimat od razu zachęci was do szaleństw w sypialni.

6. Idźcie na randkę

Nie ma nic gorszego niż spędzanie wszystkich dni w roku w domu. To sposób na nudę i monotonię w związku. Wyjdźcie raz w miesiącu sami lub ze znajomymi do kina, restauracji, klubu czy na tańce. Zachowujcie się tak, jakbyście dopiero się poznali, flirtujecie ze sobą i nie szczędźcie komplementów. Muśnij ręką „przypadkowo” jego spodni. Każdy taki gest na nowo rozbudzi w nim pożądanie, a on przypomni sobie stare, dobre czasy, gdy dopiero zaczynaliście ze sobą romansować i cieszyliście się spontanicznym seksem.

7. Oglądajcie polskie filmy porno

Mężczyźni często fantazjują o swoich partnerkach. Wyobrażają je sobie jako seksowne, a wręcz wyuzdane gwiazdy polskich filmów pornograficznych. Marzą o tym, aby ich żony były tak wyzywające jak gwiazdy zagranicznych i krajowych filmów porno. Wspólne oglądanie erotyków nie jest niczym złym. W ten sposób nie tylko nabierzecie ochoty na seks, ale też poznacie swoje ciała jeszcze lepiej. Filmy pornograficzne zabiorą was w fascynującą przygodę. Starajcie się zmieniać także miejsca intymnych igraszek. Zamieńcie łózko na ogród, blat kuchenny lub pralkę. Taka mała odmiana przywróci świeżość w związku. W końcu w polskich filmach erotycznych sypialnia to ostatnie miejsce, w którym kochankowie oddają się przyjemnościom.